Zbliżał się termin mojego ślubu. Już niedługo miałam stanąć na ślubnym kobiercu. Jednakże zanim miało to nastąpić musieliśmy zaprosić na tą uroczystość gości. Stanęliśmy z narzeczonym przed wyborem zaproszeń ślubnych. Choć wiele osób mówiło nam, że to tylko zaproszenia i że większość gości pewnie nawet nie zwróci na nie uwagi, dla nas było ważne, żeby zaproszenia były oryginalne i spersonalizowane. Wybraliśmy się w celu poszukiwań odpowiednich zaproszeń na organizowane w naszym mieście targi ślubne.
Duży wybór eleganckich zaproszeń ślubnych
Przyjazd na targi był strzałem w dziesiątkę. Na miejscu mogliśmy zapoznać się z szeroką ofertą producentów i sprzedawców. Znaleźliśmy naprawdę wiele odpowiednich zaproszeń. Postanowiliśmy jednak nie podejmować pochopnej decyzji. Zabraliśmy do domu próbki zaproszeń, które najbardziej się na spodobały i w domu chcieliśmy oddzielić przysłowiowe ziarno od plew, czyli wybrać najlepsze według nas ślubne zaproszenia. Wybór był bardzo trudny. Wszystkie wybrane przez nas projekty stanowiły oryginalne eleganckie zaproszenia ślubne. Po długi dyskusjach wybraliśmy dwa wzory. Pierwszy był bardziej klasyczny. Nutę oryginalności nadawała mu tekstura papieru. W jednym miejscu gładka jak aksamit, w drugim z kolei szorstka i chropowata. Na środku był piękny złoty, brokatowy napis zaproszenie na ślub. W środku zaproszenie było błyszczące i pięknie odbijało krój liter. Drugi wybrany przez nas wzór zaproszeń był bardziej ekstrawagancki. Zaproszenie nie było prostokątne ani kwadratowe tylko w kształcie serduszka. Otwierało się do góry i środek był cały brokatowy. Mimo, że kształt był dosyć oryginalny nie podobało nam się brokatowe zdobienie, bo tło zlewało się przez to z literami. Postanowiliśmy wybrać się do sklepu, który oferował ten wzór na targach i zapytać czy można to zaproszenie bardziej spersonalizować. Mieliśmy farta, ponieważ przy tym wzorze mieliśmy taką możliwość. Postanowiliśmy zachować oryginalny kształt zaproszenia, a środek zrobić bardziej elegancki.
Wewnątrz wybraliśmy inny wzór zaproszenia, który był bardziej w stylu glamour. Razem dało to oszałamiający efekt. Wszyscy goście byli zachwyceni taką formą zaproszenia. Nam również podobał się taki wzór, a kiedy widzieliśmy zachwycone twarze gości jeszcze bardziej ucieszyliśmy się z tego, że udało nam się wybrać takie pięknie, eleganckie wzory, które w połączeniu dały oryginalny efekt. Nasze zaproszenia były wyjątkowe. Dwa wzory połączyliśmy w jedno i mogliśmy się tylko cieszyć naszą pomysłowością.