Byliśmy z mężem w trakcie burzliwego i niezbyt przyjemnego rozwodu. Chociaż bardzo się starałam, żeby tak się nie stało, nasze dzieci stały się w pewnym momencie tak zwaną „kartą przetargową”. W niemały sposób odbiło się to na ich psychice. Syn jakoś to przeżył, ale córeczka była jeszcze mała i niewiele rozumiała. Stała się przez to nerwowa, lękliwa i wykazywała nawet zachowania agresywne. Wiedziałam, że muszę znaleźć dla niej dobrego psychologa, ponieważ inaczej te destrukcyjne zachowania mogły się tylko nasilać.
Wysłałam córkę do dobrego psychologa dziecięcego
Pożaliłam się mojej przyjaciółce z pracy, że nie mam pojęcia, gdzie znajdę kompetentnego psychologa, który mógłby jej pomóc. Zależało mi na tym, aby znaleźć takiego specjalistę, który zajmie się nią i poprowadzi z nią cały cykl terapii psychologicznej. Nie chciałam narażać jej również na dodatkowy stres. Na szczęście okazało się, że moja przyjaciółka zna pewnego psychologa, który z pewnością ma szybkie terminy i bez problemu przyjmie moją córeczkę. Jest to bardzo dobry psycholog dziecięcy w Łodzi, który specjalizuje się w terapii dzieci w wieku mojej córki. Wzięłam od niej numer telefonu do jego gabinetu i skontaktowałam się z nim jeszcze tego samego dnia. Udało mi się zapisać córeczkę na wizytę bardzo szybko. Już kilka dni później szłam z nią do psychologa, który posiadał swój gabinet w samym centrum Łodzi. Dodatkowym atutem tej lokalizacji było to, że bez problemu mogłam znaleźć tam miejsce parkingowe. Gabinet okazał się bardzo przytulnie urządzony, dzięki czemu córka szybko się rozluźniła i porozmawiała z lekarzem. Już wkrótce po tym jak psycholog przeprowadził z nią wywiad, wysłał ją do zabawy, a mi powiedział na czym polega problem mojego dziecka i w jaki sposób powinnam pracować z nią, aby wspomóc jej rozwój i zniwelować występowanie niechcianych zachowań. Od tego momentu raz w tygodniu zabierałam córkę do tego psychologa, aby mógł on ocenić jej postępy i zaproponować mi odpowiednie ćwiczenia.
Jak się okazało, to było bardzo dobre rozwiązanie. Już po miesiącu zauważyłam znaczną poprawę w jej zachowaniu. Stała się ona weselsza i już nie reagowała lękiem na każde niespodziewane wydarzenie. Córka szybko zaczęła zachowywać się normalnie, ale jeszcze przez długi czas kontynuowaliśmy terapię z psychologiem, żeby upewnić się, że wszystko jest w porządku. Było to również ważne dlatego, że dzięki temu nauczyłam się utrwalać pozytywne wzorce w moim dziecku, a córka nabrała dużej pewności siebie. Efekt mnie bardzo zadowolił.